PDR (ang. Paintless Dent Removal) to usuwanie wgnieceń karoserii bez koniecznośći ponownego lakierowania elementów. Bez szpachlowania, bez szlifowania oryginalnej powłoki lakieru, a w szczególności bez ingerencji i naruszenia fabrycznych, oryginalnych powłok ochronnych. Metoda PDR pozwala usunąć wgniecenia, w których nie pękł lakier ani nie została rozciągnięta blacha elementu.
Ograniczeniem nie jest wielkość uszkodzenia, ale jego charakter. Ostre załamania, odłożone mocne naprężenia na powierzchni i/lub brzegach wgniecenia, uniemożliwiają usunięcie wgniecenia w technice PDR. Takie wgniecenia muszą być usuwane w sposób tradycyjny – z wykorzystaniem spotera, z użyciem szlifowania, szpachli, podkładu i aplikowania nowej, kolejnej warstwy lakieru nawierzchniowego.
Metoda PDR ma dwa warianty:
- metoda klejowa (PULL) – polega na przyklejaniu plastikowych adapterów/grzybków za pomocą termotopliwego kleju. Po jego utwardzeniu, przy użyciu pullerów lub młotków bezwładnościowych, wyciąga się wgniecenie i odkleja adapter za pomocą specjalnego zmywacza, nie powodując żadnych zmian na strukturze lakieru. Odmianą metody klejowej jest zastosowanie przyssawek pneumatycznych. W miejsce adapterów/grzybków wprowadza się do użycia gumowe przyssawki. Mocuje się je w miejscu uszkodzenia poprzez uzyskanie podciśnienia w efekcie odessania powietrza spod powierzchni przyssawki za pomocą pompki.
- metoda wypychowa (PUSH) to wypychanie wgniecenia za pomocą narzędzi z wysokowytrzymałych stopów stali, o konstrukcjach umożliwiających dotarcie nimi pod wgniecenie i wykonanie sekwencji delikatnych, „miękkich” wypchnięć, stopniowo zmniejszających powierzchnię i głębokość wgniecenia. Czynność powtarza się wielokrotnie aż do całkowitego przywrócenia kształtu sprzed szkody.
Zastosowanie metody PDR pozwala usunąć wgniecenia w czasie liczonym w godzinach a nie w dniach, jak przy metodzie tradycyjnej. Metoda PDR jest wielokrotnie szybsza ale i tańsza! Pozwala usunąć wgniecenia pozostawiając naprawiany element z oryginalnym lakierem, z jego niezmienioną grubością, strukturą i kolorem. Dzięki jej zastosowaniu naprawiany samochód nie traci na wartości w związku z wystąpieniem szkody i jej usuwaniem, jak dzieje się to w przypadku usuwania szkody w technologii tradycyjnej.
Historia PDR rozpoczyna się jeszcze przed II wojną światową. Wówczas to na liniach produkcyjnych w fabryce Mercedesa pojawili się prekursorzy techniki naprawy wgnieceń powstałych w trakcie wytwarzania i montażu nowych aut. Lakierowanie powtórne wraz z niezbędnym szpachlowaniem uszkodzeń karoserii nowego auta było czaso- i kosztochłonne. Inżynierowie i technicy podjęli próby niwelowania nierówności przy użyciu narzędzi własnej konstrukcji. Rozpoczęto próby i wdrożono prace polegające na wypychaniu nierówności przy użyciu dźwigni, łyżek i prętów, którymi dostawano się do wypukłej strony karoserii pod wgnieceniem. Pomysł okazał się skuteczny, dając nadspodziewanie dobre efekty – lakier pozostawał nienaruszony, a czas naprawy był wielokrotnie krótszy niż naprawa tradycyjna bądź co bądź nowego auta. Największym problemem, z jakim przyszło się zmierzyć technikom, było odnajdowanie końcówki narzędzia, które znajdowało się pod blachą. Milowym krokiem w rozwoju technologii PDR było zastosowanie odbić światła i deformacji obrazów w obszarze uszkodzenia. Umożliwiło to technikom precyzyjne identyfikowanie miejsca styku narzędzia z prostowanym wgnieceniem. W kolejnych latach technika była udoskonalana, wyszła poza mury fabryk. W trakcie światowych wystaw aut i targów znalazła zastosowanie przy usuwania uszkodzeń powstających na eksponowanych samochodach. Co noc auta były naprawiane, aby następnego dnia ponownie wyglądać nienagannie i zachwycać potencjalnych klientów. Podpatrzyli to Amerykanie i w latach 70-tych to u nich obserwuje się dynamiczny rozwój PDR. Powstają firmy wytwarzające narzędzia, tworzą się organizacje i stowarzyszenia techników wykonujących naprawy i świadczących usługi dla coraz to szerszego grona klientów. W latach 90-tych w Japonii rodzi się odmiana PDR – technika klejowa (ang. Glue Pulling), czyli wyciąganie techniką przyklejania specjalnych uchwytów/grzybków o odpowiednio dobieranym kształcie i wielkości w zależności od uszkodzenia. Grzybki przykleja się przy użyciu termotopliwego kleju. Po zastygnięciu wyciąga się blachę za pomocą urządzeń o konstrukcji jednoręcznej – Puller lub oburęcznej – młotek bezwładnościowy (młotek odwrotny). Technologia rozprzestrzenia się po całym świecie.
W Polsce jako pierwsi stosowali technologię PDR pracownicy naszych fabryk już w drugiej połowie XX wieku. Niestety nie mieli wówczas dostępu do narzędzi z krajów zachodnich, więc pracowali narzędziami własnej konstrukcji. Pod koniec stulecia, wraz ze zmieniającą się gospodarką, wyszli poza mury fabryk i zaczęli świadczyć usługi na rynku motoryzacyjnym. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć przełom XX i XXI wieku jako datę dynamicznego rozpowszechniania się PDR w naszym kraju.
Dziś mamy w Polsce rzeszę ponad tysiąca techników PDR. W każdym województwie są osoby wykonujące naprawy stacjonarnie i u klienta. Ich liczba rośnie, ale nadal nie jest wystarczająca. Wzrost liczby techników jest dość umiarkowany. Powolna dynamika wzrostu powodowana jest skalą trudności posługiwania się technologią PDR.
Wg specjalistów powodzenie naprawy technologią PDR zależy od:
- talentu technika – 5%,
- pierwszych posunięć przy rozpoczynaniu naprawy – 25%,
- jakości używanych narzędzi – 25%,
- cierpliwości technika wykonującego naprawę – 45%.
Naukę usuwania wgnieceń najlepiej rozpocząć od udziału w szkoleniu. Dobrze by szkolenie to było prowadzone przez doświadczonego trenera i było teoretyczne i praktyczne. Im więcej ćwiczeń zostanie wykonanych pod okiem trenera, tym szybciej uczący się dojdzie do umiejętności wykorzystania wiedzy uzyskanej w trakcie szkolenia. Od technika wymagana jest duża doza cierpliwości, chęci wykonywania trudnych ćwiczeń oraz dobry wzrok. Warto zauważyć, że w Polsce mamy już producentów narzędzi, specjalistycznych lamp PDR, profesjonalnego sprzętu do metody klejowej (PULL) i metody wypychowej (PUSH). Oferta stale jest poszerzana, rozwijana i udoskonalana. Mamy w Polsce firmy szkoleniowe, zajmujące się kształceniem specjalistów. Mamy wszystko, dzięki czemu technologia może być uznana za obecną w naszym kraju.
Czy oznacza to, że przyszła moda na PDR?
Moda to coś co przychodzi, jest i… przemija. Nie dotyczy to technologii PDR. Bezlakierowe usuwanie wgnieceń stało się obowiązującą technologią na rynku usług motoryzacyjnych na świecie, a co za tym idzie i w Polsce.
Rośnie świadomość klientów oczekujących naprawy uszkodzeń przy zastosowaniu PDR. Właściciel auta nie chce mieć wgniecenia usuwanego przy zastosowaniu technologii tradycyjnych – szlifuj, szpachluj, polakieruj. Wgniecenie znika, ale wartość auta spada wraz ze wzrostem grubości warstw lakieru. Technologia PDR to krótszy czas naprawy. Koszt naprawy zazwyczaj jest również niższy niż przy technologii tradycyjnej. A skoro koszt jest niższy, czas krótszy, to i ubezpieczycielom opłaca się likwidować szkody technologią PDR. Pojawiają się produkty ubezpieczeniowe typu SMART Casco, w tym w szczególności PDR. Nawet w telewizyjnej reklamie jednego z wiodących ubezpieczycieli pojawia się sformułowanie „… i po wgniocie”.
Czy oznacza to, że technologia tradycyjna może przeżywać regres? Absolutnie nie. Technologia PDR może być stosowana jako uzupełnienie oferty warsztatów pracujących technologią tradycyjną. Blacharze i lakiernicy mogą wykorzystać techniki PDR do niwelowania wgnieceń, aby ograniczyć lub wyeliminować szpachlowanie obszaru naprawy. Lakiernicy mogą zmniejszyć, ograniczyć lub wyeliminować strefę cieniowania dzięki usunięciu wgnieceń z tych stref. Jak dotąd nie wymyślono technologii pozwalającej naprawić pęknięty lakier inaczej niż poprzez lakierowanie. Jeżeli element był wcześniej lakierowany naprawczo, ale bez szpachlowania, wówczas można naprawić go stosując technologię PDR. Jeżeli lakierowanie naprawcze zostało przeprowadzone prawidłowo, zgodnie z wymogami sztuki, użyto właściwego lakieru, wysuszono/utwardzono poszczególne warstwy, wówczas stosowanie PDR jest możliwe i nie spowoduje uszkodzeń lakieru. Ale jeżeli lakiernik popełnił błąd, to zostanie on ujawniony w trakcie prac techniką PDR. Jeżeli lakier ma niewystarczającą przyczepność, to okaże się to poprzez oderwanie się lakieru od prostowanej powierzchni wgniecenia. Jeżeli element był lakierowany renowacyjnie, to jego wartość nie ulegnie zmianie, jeśli będzie miał naniesioną kolejny raz powłokę lakierniczą. Lakiernicy mieli, mają i będą mieć co naprawiać. Technologia PDR ich nie zastąpi, ale może wspomóc ich pracę.
PDR, czyli usuwanie wgnieceń bez konieczności ponownego lakierowania, to nie nowa moda a technologia napraw, która się przyjęła i od której nie ma odwrotu…
Taką wiedzę i umiejętności można nabyć podczas szkoleń organizowanych przez firmę APP. Niżej podpisany prowadzi w centrum szkoleniowym APP szkolenie „Bezlakierowe usuwania wgnieceń – PDR i Smart Puller systemem APP i NTools”. Chętnych na pozyskanie nowych kwalifikacji i umiejętności z tej i innych dziedzin automotive zapraszamy na stronę: szkolenia.tech. Pomagamy również w uzyskaniu dofinansowania nawet do 100% kosztów szkolenia.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.