E-Auto Service Manager 7/2024

ISSN 1895-9253 zarządzanie I wyposażenie I technika m a n a g e r e-AUTO SERVICE Nr 07/2024 - ORIENTACJA NA ELEKTROMOBILNOŚĆ - JAK BARDZO OPŁACA SIĘ SERWIS W ASO? - 125 URODZINY FIRMY HELLA - Z PROLINE NA TOR WYŚCIGOWY

PULS BRANŻY 4 ORIENTACJA NA ELEKTROMOBILNOŚĆ 8 JAK BARDZO OPŁACA SIĘ SERWIS W ASO? 10 AKZONOBEL ZOSTAJE PARTNEREM MAREK OMODA & JAECOO 13 125 URODZINY FIRMY HELLA 16 POLACY CORAZ BARDZIEJ INTERESUJĄ SIĘ POJAZDAMI EV 18 AXALTA OGŁASZA PARTNERSTWO Z SOLERA 20 UŻYWANE AUTA... 26 MNIEJ OZNACZA WIĘCEJ... WARSZTAT 30 Z PROLINE NA TOR WYŚCIGOWY 34 SERWIS HAMULCÓW W POJAZDACH ELEKTRYCZNYCH NOWOŚCI I WYDARZENIA 38 PRZEGLĄD NOWOŚCI W NUMERZE Wydawca E-Business Press Sp. z o. o. Al.Jerozolimskie 81/7.10 02-001 Warszawa biuro@e-businesspress.pl www.autoservicemanager.pl REKLAMA Paweł Mularski pawel.mularski@e-businesspress.pl PRENUMERATA biuro@e-businesspress.pl REDAKCJA Paweł Bronisz pawel.bronisz@e-businesspress.pl Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów reklamowych. Wydawca zastrzega sobie prawo do skrótów nadesłanych materiałów. Wszystkie prawa zastrzeżone. Przedruk w całości i części wyłącznie za zgodą Wydawcy. ISSN 1895-9253 zarządzanie I wyposażenie I technika m a n a g e r e-AUTO SERVICE Nr 07/2024 - ORIENTACJA NA ELEKTROMOBILNOŚĆ - JAK BARDZO OPŁACA SIĘ SERWIS W ASO? - 125 URODZINY FIRMY HELLA - Z PROLINE NA TOR WYŚCIGOWY

PULS BRANŻY 4 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Rozwiązania produktowe na wszystkie etapy elektryfikacji HELLA kompleksowo towarzyszy klientom na drodze do elektromobilności. Firma oferuje szeroką gamę produktów, od czujników akumulatora do mikrohybryd (automatyczny system start/stop), przez elektronikę zarządzania mocą silnika elektrycznego do pojazdów typu mild hybrid opartych na technologii 48V, czy układy zarządzania pracą akumulatora do zastosowań wysokonapięciowych ORIENTACJA NA ELEKTROMOBILNOŚĆ Elektromobilność stała się jednym z głównych trendów w branży motoryzacyjnej. Prognozuje się, że sprzedaż zarówno pojazdów całkowicie elektrycznych, jak i częściowo zelektryfikowanych, takie jak mild hybrid, będzie rosła w tempie powyżej średniej w nadchodzących latach. HELLA pozycjonuje firmę w oparciu o główne trendy rynku motoryzacyjnego: autonomiczną jazdę, elektryfikację, łączność i digitalizację oraz indywidualizację. Dokonuje ukierunkowanych inwestycji w kolejne rozwiązania produktowe dla różnych etapów elektryfikacji, przyczyniając się w ten sposób znacząco do czystej mobilności. w pełnych hybrydach i pojazdach całkowicie elektrycznych. Strategia HELLA polega na dalszym umacnianiu swojej pozycji jako dostawcy wysokowydajnych kluczowych komponentów, takich jak przetwornice DC/ DC i inteligentne czujniki akumulatora. Opierając się na swoim doświadczeniu w produkcji różnorodnych komponentów, HELLA zamierza również coraz bardziej pozycjonować się jako dostawca podsystemów w dziedzinie elektromobilności.

PULS BRANŻY 5 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024

PULS BRANŻY 6 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Systemy zarządzania pracą akumulatora firmy HELLA Główne produkty w tym kontekście to innowacyjne rozwiązania systemowe dla mild hybrid, takie jak „PowerPack 48 Volt” i „Dual Voltage Battery Management System”. PowerPack 48 Volt jest specjalnie zaprojektowany dla pojazdów o wyższej wydajności. Łączy blok baterii litowo-jonowej 48V, w tym zarządzanie baterią i przetwornicę DC/DC w jednym produkcie. Dual Voltage Battery Management System jest przeznaczony dla zastosowań kompaktowych i średnich. Łączy komponenty konwencjonalne i 48-voltowe mild hybrid w jednym produkcie, wykorzystując miejsce tradycyjnej baterii kwasowo-ołowiowej. Oznacza to, że system można łatwo zintegrować z istniejącą architekturą pojazdu. Inteligentny obwód ogniw umożliwia wykorzystanie pojemności baterii Li-ion w systemie elektrycznym pojazdu 12V lub 48V, w zależności od zastosowania. System zarządzania baterią o napięciu 48V firmy HELLA zapewnia niezbędną pomoc w realizacji kluczowych funkcji pojazdów hybrydowych typu mild, które w założeniu mają znacząco zmniejszać emisję CO2. Należą do nich w szczególności odzyskiwanie energii podczas hamowania (rekuperacja), dynamiczniejsze przyspieszenie (boosting) oraz „żeglowani”e na biegu jałowym z wyłączonym silnikiem (sailing). HELLA opracowuje również system zarządzania pracą akumulatorów dla zastosowań o napięciu 12 V, czyli w zakresie niskiego napięcia. W tym kontekście firma planuje współpracę z jednym z producentów ogniw w celu produkcji pakietów baterii. System zarządzania pracą baterii o napięciu 12 woltów może być używany w pojazdach elektrycznych, gdzie oprócz dostarczania prądu spoczynkowego, w stanie postoju lub parkowania, oferuje również redundantne, niejako zabezpieczające,

PULS BRANŻY 7 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 zasilanie energią. System ten może być również instalowany w pojazdach z klasycznymi silnikami spalinowymi, gdzie może na przykład utorować drogę do technicznego rozwiązania potencjalnego zakazu stosowania baterii kwasowo-ołowiowych. „Przyszłość należy do elektromobilności. W ciągu kilku lat ponad połowa pojazdów na rynku będzie częściowo lub całkowicie zelektryfikowana,” mówi Björn Twiehaus, który jest współodpowiedzialny za dział Elektroniki w zarządzie HELLA. „Baterie pojazdów są centralnym elementem elektromobilności. Naszym wyraźnym celem jest wspieranie producentów samochodów na wszystkich etapach rozwoju elektryfikacji. Wnosimy kolejny istotny wkład dzięki naszym nowym systemom zarządzania bateriami, które zaprojektowaliśmy specjalnie dla zastosowań niskonapięciowych.”

PULS BRANŻY 8 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 NOWY RAPORT ZWIĄZKU DEALERÓW SAMOCHODÓW I AUTODNA RAPORT SERWIS W ASO PRZEDSTAWIA RANKING OPŁACALNOŚCI SERWISU U DEALERA. SPRAWDŹ CZY TWOJE AUTO JEST NA LIŚCIE Raport „Serwis w ASO – Ranking wzrostu cen samochodów używanych” bazuje na ofertach zamieszczanych na krajowych portalach ogłoszeniowych. Najnowsza edycja raportu, który jest publikowany już od kilku lat zmienia dotychczasowe podejście i skupia się na pojazdach JAK BARDZO OPŁACA SIĘ SERWIS W ASO? Związek Dealerów Samochodów kontynuuje serię raportów przedstawiających wpływ serwisowania samochodów w ASO na ceny, jakie pojawiają się w ogłoszeniach sprzedaży pojazdów używanych. Najnowsze wydanie raportu, które zostało przygotowane we współpracy z AutoDNA przedstawia wyniki analizy ofert sprzedaży blisko 200 marko-modeli, porównując ogłoszenia zamieszczane na najpopularniejszych portalach ogłoszeniowych. Najnowsza edycja raportu skupiła się na modelach z najwyższym wskaźnikiem opłacalności serwisu w autoryzowanych stacjach obsługi. serwisowanych w ASO, które wykazały najwyższy wskaźnik wzrostu wartości względem pojazdów, które były obsługiwane przez serwisy niezależne. „Po raz kolejny mamy przyjemność opublikować jeden z najważniejszych raportów polskiej branży

PULS BRANŻY 9 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 motoryzacyjnej, przedstawiający nie tylko wskaźniki cen poszczególnych marko-modeli, ale przede wszystkim zmiany tych cen jakie można zaobserwować w przypadku serwisowania pojazdów w ASO. Najnowsze wydanie zmienia podejście w przedstawianiu danych. To dzięki sygnałom jakie dostaliśmy od odbiorców raportu w najnowszej jego edycji skupiamy się na pojazdach, które uzyskują najwyższe wzrosty w przypadku obsługi w autoryzowanych serwisach” – komentuje Prezes Związku Dealerów Samochodów Paweł Tuzinek. Pojazdy uwzględnione w raporcie cechowały się najwyższym wzrostem wartości rezydualnej na rynku w przypadku prowadzenia obsługi w autoryzowanym serwisie. Zostały zatem przedstawione jedynie konfiguracje modeli i roczników, które dzięki serwisowi w ASO osiągnęły minimum 10% wyższe ceny ofertowe w porównaniu z modelami, które korzystały z serwisów niezależnych. Badanie objęło zakresem modele dostępne na rynku wtórnym, produkowane od 2010 roku. Wyniki badania zaprezentowane w raporcie potwierdzają dotychczas obserwowany trend, właściciele samochodów serwisowanych w ASO mogą liczyć na większy zysk przy odsprzedaży swojego pojazdu. Jak podają autorzy najczęściej w zestawieniu pojawiały się samochody najstarsze. Grupa rocznikowa 2010, która stanowiła ponad 25% całego rankingu odnotowała też najwyższy średni wzrost wartości na poziomie 14.38%. Grupą z drugim najwyższym wzrostem był rocznik 2021 - samochody wtedy wyprodukowane i serwisowane w ASO były średnio o 14.33% droższe. Warto odnotować, że modele z tej grupy stanowiły mniej niż 16% całości zestawienia. „Jako przedstawiciele firmy obsługującej rynek pojazdów używanych cieszymy się z rosnącej świadomości konsumentów, którzy coraz lepiej określają wartość nabywanego czy sprzedawanego pojazdu, umiejętnie korzystając z dostępnych narzędzi. Publikowany przez nas raport będzie skutecznie pomagał odnaleźć się przyszłym nabywcom na rynku, który nadal potrafi zaskoczyć. Prezentowane przez nas dane z pewnością też docenią obecni właściciele, którzy będą w stanie łatwo określić o ile więcej ich pojazd może być wart w przypadku serwisu w ASO” – dodaje Mariusz Sawuła z AutoDNA. Najwyższy średni wskaźnik cen z prezentowanych marek osiągnęło Subaru z wynikiem równym 17,97%. Pośród marek premium najlepiej wypadło Porsche - 16,9%. Uśredniony wzrost dla wszystkich uwzględnionych w rankingu marek premium to 14%. W praktyce taki wzrost wskaźnika może oznaczać zysk przy sprzedaży przekładający się nawet na dziesiątki tysięcy złotych w przypadku najnowszych pojazdów. Rekordowe wyniki odnotowały modele marki Porsche, które w przypadku serwisu w ASO potrafiły być droższe o ponad 100 tys. złotych. Więcej informacji: http://www.zds.org.pl

PULS BRANŻY 10 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 11 czerwca w Warszawie odbyła się polska premiera marek OMODA & JAECOO oraz prezentacja nowych modeli samochodów Omoda 5, Omoda E5 oraz Jaecoo 7, informacje o sieci dealerskiej, a także kluczowych partnerach biznesowych, w tym firmy VR Premium. AkzoNobel Vehicle Refinishes dostarczy produkty Sikkes i Lesonal Podczas prezentacji odbyła się symboliczna ceremonia podpisania AKZONOBEL ZOSTAJE PARTNEREM MAREK OMODA & JAECOO W ZAKRESIE DOSTAW LINII PRODUKTOWYCH VR PREMIUM DO SIECI NAPRAWCZEJ OMODA & JAECOO Wkrótce możemy spodziewać się znacznego wzrostu kosztów obowiązkowego badania technicznego samochodów w Polsce. Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", stawki te, niezmieniane od 2004 roku, mają wzrosnąć w sposób dotkliwy dla kierowców. umów dealerskich, jak również listu intencyjnego o współpracy partnerskiej z firmą AkzoNobel VR Premium zakresie dostarczania produktów lakierniczych oraz usług biznesowych oraz szkoleń technicznych. Eric Zheng, Dyrektor Krajowy OMODA & JAECOO Polska, przedstawił plany rynkowe oraz rozwoju współpracy z polską siecią Dealerów i poprowadził symboliczną ceremonię podpisania umów dealerskich.

PULS BRANŻY 11 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Plany rynkowe i polityka serwisowa Polska, Hiszpania i Włochy są pierwszymi europejskimi rynkami, na które zdecydowała się wejść marka OMODA & JAECOO, tworząc oficjalne spółki importerskie. Omoda Auto Poland już współpracuje z 15 Autoryzowanymi Dealerami: Auto-Boss, Auto Centrum Lis, Auto Forum, City Car, Dynamica, Drywa Cars, EverCar, Grupa Bemo, Mario Car, Matsuoka, Nawrot, PGD CR Motors, Plichta Electric, Szic i Top Auto. Plan zakłada zbudowanie 30 salonów w Polsce jeszcze w tym roku, a w przyszłym ta liczba ma wzrosnąć do 45. Firma utworzy lokalny magazyn części zamiennych oraz inne obiekty obsługi posprzedażowej, by szybciej reagować na potrzeby użytkowników. Natomiast centrum badawczo-rozwojowe znajduje się w Niemczech. Nowe marki na polskim rynku motoryzacyjnym Chińskie marki OMODA & JAECOO należą do największej na rynku chińskim spółki macierzystej CHERY AUTOMOBILE, która od ponad 20 lat zajmuje pierwsze miejsce w eksporcie samochodów osobowych na tym rynku. W roku 2023 firma CHERY sprzedała na całym świecie „Podpisane porozumienie określa obszar naszej współpracy w zakresie technologicznym, technicznym, wsparcia biznesowego oraz szeroko rozumianych szkoleń” - Jacek Chrząszcz, Business Development Manager Central Europe.

PULS BRANŻY 12 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 1,88 miliona pojazdów, co oznacza wzrost o 52% rok do roku. Spośród nich, 930 tysięcy zostało wyeksportowanych, co oznacza wzrost o 100% rok do roku. „Naszą misją jest tworzenie pojazdów, które nie tylko spełniają, ale przekraczają oczekiwania klientów, oferując połączenie zaawansowanej technologii, wyrafinowanego wzornictwa i wyjątkowych osiągów. Dzisiejszy wieczór stanowi kamień milowy w naszej podróży. Przenosimy naszą wizję do Polski, kraju znanego z bogatego dziedzictwa motoryzacyjnego, który jest ojczyzną wielu entuzjastów motoryzacji. Wierzymy, że nasze dążenie do doskonałości trafi w wymagające gusta polskich kierowców i cieszymy się, że możemy wspólnie wyruszyć w tę podróż” – powiedział Shawn Xu, Wiceprezes Chery International, Dyrektor Generalny OMODA & JAECOO International. O Nas Dostarczamy zrównoważone i innowacyjne farby i powłoki, na których coraz bardziej polegają nasi klienci, społeczności i środowisko. Nasze światowej klasy portfolio marek - w tym Dulux, International, Sikkens i Interpon - cieszy się zaufaniem klientów na całym świecie. Działamy w ponad 150 krajach i naszym celem jest osiągnięcie pozycji globalnego lidera w branży. To jest to, czego można oczekiwać od pionierskiej firmy produkującej farby, która jest zaangażowana w realizację celów opartych na nauce i podejmuje rzeczywiste działania, aby sprostać globalnym wyzwaniom i chronić przyszłe pokolenia.

PULS BRANŻY 13 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 HISTORIA FIRMY HELLA W SKRÓCIE: **Początki i rozwój** HELLA została założona w 1899 roku przez Sally’ego Windmüllera w Lippstadt, Niemcy, jako Westfälische Metall Industrie Aktien-Gesellschaft (WMI). Firma początkowo produkowała lampy acetylenowe do pojazdów. Nazwa HELLA pojawiła się w 1908 roku jako marka handlowa i stała się później nazwą całej firmy. 125 URODZINY FIRMY HELLA Redakcja E-Auto Service Manager również przyłącza się do życzeń dalszych sukcesów i ciągłego rozwoju.

PULS BRANŻY 14 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 **Lata 20. i 30.: Innowacje w oświetleniu** W latach 20. XX wieku HELLA wprowadziła reflektory elektryczne, a w 1926 roku Bilux – pierwszy reflektor dwufunkcyjny, który zrewolucjonizował oświetlenie samochodowe. W latach 30. HELLA rozszerzyła swoją działalność na rynek międzynarodowy, otwierając swoje pierwsze zagraniczne filie. **Lata 60.: Ekspansja globalna** W latach 60. HELLA rozpoczęła dynamiczną ekspansję globalną, otwierając fabryki i oddziały w różnych krajach. W 1961 roku firma zadebiutowała na rynku amerykańskim, co znacząco zwiększyło jej obecność na arenie międzynarodowej. **Lata 70.: Technologiczne przełomy** W 1971 roku HELLA wprowadziła reflektory H4, które stały się standardem w branży motoryzacyjnej. Były to pierwsze reflektory halogenowe z dwiema żarówkami, które zapewniały lepsze oświetlenie i bezpieczeństwo na drodze. **Lata 90. i później: Nowoczesne technologie** Od lat 90. XX wieku HELLA skupia się na innowacjach w zakresie technologii LED, które rewolucjonizują oświetlenie samochodowe. Firma nieustannie inwestuje w badania i rozwój, co pozwala jej utrzymać pozycję lidera w branży motoryzacyjnej. **2014: Debiut giełdowy** W 2014 roku HELLA zadebiutowała na giełdzie, co umożliwiło dalszy rozwój i inwestycje w nowe technologie. **2022: Połączenie z Faurecia** W 2022 roku HELLA połączyła się z firmą Faurecia, tworząc nowy koncern motoryzacyjny FORVIA. Dzięki temu połączeniu, FORVIA stała się jednym z największych dostawców technologii motoryzacyjnych na świecie.

PULS BRANŻY 15 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 ### Kluczowe innowacje – **Bilux (1926)**: Pierwszy reflektor dwufunkcyjny, który poprawił widoczność i bezpieczeństwo na drodze. – **Reflektory H4 (1971)**: Pierwsze reflektory halogenowe z dwiema żarówkami. – **Technologia LED**: Zaawansowane oświetlenie diodowe, które stało się standardem w nowoczesnych pojazdach. ### Znaczenie globalne HELLA jest obecnie globalnym liderem w dziedzinie oświetlenia i elektroniki motoryzacyjnej, posiadającym liczne fabryki i oddziały na całym świecie. Firma odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości mobilności dzięki innowacyjnym produktom i zaawansowanym technologiom. Więcej informacji o historii i działalności HELLA można znaleźć na stronie https://www.hella.com/en/Company/History-3893/

PULS BRANŻY 16 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Siódma edycja Barometru Nowej Mobilności, corocznego, przygotowanego przez PSNM, badania obrazującego preferencje Polaków związane z elektromobilnością, przynosi optymistyczne wnioski. Po raz kolejny partnerem publikacji jest OTOMOTO. Liczba Polaków zainteresowanych zakupem samochodu elektrycznego wzrosła ponad trzykrotnie w zaledwie trzy lata – wynika z najnowszego Barometru Nowej Mobilności, przygotowanego przez PSNM (Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności). W 2020 r. taką deklarację złożyło 7% badanych, w 2021 r. 12%, w 2022 r. 15% zaś w roku 2023 – już 23%. To pozytywny trend, który pokazuje, że elektromobilność staje się coraz bardziej atrakcyjna dla polskich kierowców. POLACY CORAZ BARDZIEJ INTERESUJĄ SIĘ POJAZDAMI EV. OFERTA SPRZEDAŻY ROŚNIE Już niemal co czwarty Polak jest zainteresowany zakupem samochodu elektrycznego, a świadomość dotycząca zeroemisyjnego transportu cały czas rośnie. Coraz więcej osób otwiera się także na zakup samochodu elektrycznego z drugiej ręki, a oferta takich modeli powiększa sie bardzo dynamicznie. „Barometr Nowej Mobilności” potwierdza również zainteresowanie używanymi pojazdami EV. Spośród osób zainteresowanych zakupem elektryka aż 62% badanych deklaruje rozważenie samochodu z drugiej ręki. To wynik wyższy o 13 punktów procentowych względem 2023 r., na co z pewnością wpływ ma także dynamicznie rosnąca podaż używanych elektryków na rynku. - Skok podaży używanych samochodów elektrycznych na przestrzeni ostatnich miesięcy jest bardzo wysoki i przyglądając się ofertom w OTOMOTO widzimy, że kupujący mogą wybierać spośród coraz większej liczby pojazdów w tej kategorii. Na zainteresowanych używanym "elektrykiem" w pierwszym kwartale tego roku w OTOMOTO czekało ponad 6400 ogłoszeń, a to 4-krotnie więcej niż jeszcze dwa lata temu.

PULS BRANŻY 17 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Podaż używanych elektryków wciąż rośnie - według naszych prognoz w 2024 roku łączna liczba wystawionych do sprzedaży na naszej platformie używanych pojazdów EV będzie wyższa nawet o 45% w porównaniu do wielkości oferty z poprzedniego roku – podkreśla Agnieszka Czajka, General Manager OTOMOTO. Argumentów przemawiających za zakupem używanego samochodu elektrycznego dostarczają odpowiedzi na praktyczne pytania dotyczące kondycji modeli. Dla respondentów, którzy rozważają zakup używanego pojazdu elektrycznego kluczowe są zasięg (78%) oraz kondycja akumulatora (42,1%). Świadomość, na co zwrócić uwagę przed podjęciem decyzji o zakupie, bierze się z coraz powszechniejszej wiedzy na temat aut elektrycznych i elektromobilności w ogóle. W tegorocznej odsłonie badania jedynie 26% respondentów oceniło swoją wiedzę na temat EV niedostatecznie lub dopuszczająco. Dla porównania, tylko 5 lat temu ten odsetek wynosił 84%. „Barometr Nowej Mobilności 2024" pokazuje, że Polska stoi przed ogromną szansą na rozwój elektromobilności. Jednak utrzymanie tego trendu wiąże się z szeregiem wyzwań. Już teraz konieczne jest m.in. zdecydowane przyspieszenie rozbudowy publicznych stacji ładowania. Unijne rozporządzenie AFIR zakłada, że na każdy samochód całkowicie elektryczny w państwach członkowskich powinno przypadać 1,3 kW mocy w infrastrukturze ogólnodostępnej, zaś na każdą hybrydę typu plug-in 0,8 kW. W konsekwencji łączna moc stacji ładowania w Polsce powinna wzrosnąć od chwili obecnej o 548%, czyli 6,5-razy do 2030 r. Innymi słowy, potrzebujemy ponad 1281 MW mocy zainstalowanej w infrastrukturze ogólnodostępnej, co bez zdecydowanego usprawnienia procedur przyłączeniowych będzie niewykonalne. Dodatkowo rząd i samorządy powinny również wspierać rozwój alternatywnych form mobilności, takich jak komunikacja miejska, carsharing i mobilność na żądanie, aby zaspokoić rosnące potrzeby Polaków w zakresie zrównoważonego transportu. Partnerami Barometru Nowej Mobilności 2024 są Otomoto, QSense oraz SW Research. Pełny raport dostępny jest na stronie: https://psnm.org/?raporty=barometr-nowej-mobilnosci-2024

PULS BRANŻY 18 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Dzięki współpracy z firmą Solera, Axalta, jako pierwszy producent lakierów renowacyjnych, będzie w stanie udostępniać dane umożliwiające dokładną kalkulację emisji CO2 związanych z produktami oraz procesami stosowanymi podczas naprawy pojazdów. Platforma Sustainable Estimatics firmy Solera jest najnowszym dodatkiem do oferty BELEAF firmy Axalta, która zapewnia wysokowydajne, ekologiczne produkty, innowacyjne narzędzia i optymalne zasoby. Inicjatywa ma na celu pomóc serwisom AXALTA OGŁASZA NAWIĄZANIE PARTNERSTWA Z SOLERA Axalta (NYSE: AXTA), globalny dostawca lakierów ciekłych i proszkowych, ogłosiła nawiązanie współpracy z Solera, światowym liderem w zarządzaniu cyklem życia pojazdów. Na podstawie tego strategicznego partnerstwa systemy lakierów renowacyjnych Axalta, zarówno w wersji konwencjonalnej, jak i w technologii Fast Cure Low Energy (FCLE), zostaną włączone do platformy Sustainable Estimatics opracowanej przez Solera. To pozwoli klientom Axalta na ustalenie poziomu emisji CO2 generowanych podczas pojedynczej naprawy przy uwzględnieniu zastosowanych technik naprawy, procesu aplikacji oraz warunków schnięcia. TO KOLEJNA INICJATYWA W KIERUNKU ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU FIRMY AXALTA zmniejszyć ich wpływ na środowisko, jednocześnie przyczyniając się do sukcesu ich działalności. Wprowadzane przez Axalta zasoby aktywnie wspierają zaangażowanie firmy w zrównoważony rozwój oraz projekt BELEAF. - Cieszymy się z możliwości współpracy z Solera oraz z wprowadzenia na rynek nowego rozwiązania - powiedział Troy Weaver, prezes Global Refinish w Axalta. - Technologia ta wpisuje się w trwałe zobowiązanie naszej firmy do zrównoważonego rozwoju, ponieważ dążymy do za-

PULS BRANŻY 19 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 pewnienia neutralności emisyjnej naszej działalności do 2040 r. Jej idea powstała z myślą o klientach, by pomóc im w realizacji założonych celów ekologicznych. Dzięki możliwości precyzyjnego obliczenia emisji CO2 dla każdej naprawy nasi klienci mogą podejmować decyzje w oparciu o dane, starając się zmniejszyć swój ślad węglowy, a przy tym poprawić wynik finansowy swojej firmy -. Sustainable Estimatics for Paint ułatwia szacowanie emisji CO2 w zakresie 1, 2 i 3, umożliwiając przedsiębiorstwom przedstawianie wiarygodnych danych dotyczących emisji dwutlenku węgla popartych certyfikatem ISO-14064-01. Klienci zyskają również dostęp do pulpitu ze wskaźnikami dotyczącymi ogólnej analizy śladu węglowego dla napraw powypadkowych oraz porównania danych z wynikami regionalnymi, krajowymi i branżowymi. We współpracy z Solera, firma Axalta dostarczy klientom produkty, narzędzia i zasoby, dzięki którym będą mogli zmniejszyć swoje oddziaływanie na środowisko. Aby dowiedzieć się więcej o inicjatywach Axalta w zakresie zrównoważonego rozwoju, odwiedź stronę refinish.axalta.eu/beleaf. O Axalta Refinish Axalta Refinish – część Axalta, światowego lidera branży farb i lakierów – jest niezawodnym partnerem klientów z segmentu napraw powypadkowych, którzy oczekują pełnej satysfakcji. Dostarczamy innowacyjne produkty, usługi oraz technologie, które sprawiają, że cały proces naprawy pojazdu jest bardziej efektywny, zrównoważony oraz rentowny. Prawie 160 lat doświadczenia w branży lakierniczej, zaangażowanie w tworzenie innowacyjnych rozwiązań oraz nieustanny rozwój technologii sprawiają, że oferujemy naszym klientom nieograniczony wybór kolorów dla idealnego dopasowania. Co najważniejsze, nieustannie analizujemy i przewidujemy potrzeby naszych klientów, aby mogli sprostać wyzwaniom, przed którymi stają każdego dnia. Dysponujemy bogatym portfolio marek lakierniczych, które spełniają wymagania każdego serwisu oraz segmentu branży.

PULS BRANŻY 20 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Opinie o samochodach używanych są w Polsce w dużym stopniu powiązane z ich pochodzeniem. Dlatego osoby kupujące nowe i używane auta kierują się nie tylko marką, ale i krajem, z jakiego pochodzą. Dziś jest to o tyle trudniejsze, że wiele koncernów połączyło się i np. od niemieckiego Opla mamy już samochody technicznie francuskie. Mitsubishi praktycznie przestało być japońskie kilka lat temu. Nawet Fiat nie jest już całkowicie włoski. Ale podział ze względu na pochodzenie wciąż działa i jest ważny dla osób kupujących kilku- czy kilkunastoletnie samochody. Czy jednak ma to sens? UŻYWANE AUTA NIEMIECKIE, FRANCUSKIE, WŁOSKIE, JAPOŃSKIE - MECHANICY MÓWIĄ WPROST, CZYM SIĘ RÓŻNIĄ Wybierając samochód, zastanawiamy się często nad jego pochodzeniem i jesteśmy bombardowani stereotypami. „Japończyki” rdzewieją, niemieckie auta są pancerne, „francuzy” skomplikowane, a włoskie modele stoją głównie w warsztatach. Czy rzeczywiście tak jest, wyjaśniają mechanicy z sieci ProfiAuto Serwis. – Nie jest żadną tajemnicą, że pewne marki czy grupy marek mają wspólne cechy. Od dziesięcioleci samochody japońskie cieszą się opinią mało awaryjnych, ale i szybko korodujących. I to jest fakt. Niemieckie są uważane za solidne, ale dotyczy to marek popularnych, a nie premium. Francuskie i włoskie są usterkowe. Ważne jest to, czy rzeczywiście auto jest produkowane np. przez Japończyków czy Niemców, czy tylko sama marka ma takie korzenie – mówi Adam Lehnort, ekspert należącej do Moto-Profil sieci warsztatów ProfiAuto Serwis.

PULS BRANŻY 21 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Jak wskazują eksperci, ważne są roczniki i konkretne modele. Dawniej włoskie auta uchodziły za bardzo awaryjne, ale teraz już takie nie są. Pod względem awaryjności nie widać dużych różnic między samochodami włoskimi a niemieckimi, które obecnie przyjeżdżają do warsztatów. Te najbardziej popularne modele mechanicy uważają nawet za lepsze albo przynajmniej tak samo dobre. We Fiacie Panda czy 500, albo w Alfie Romeo Mito i Giuliettcie, usterki nie występują szczególnie często. Mają solidne silniki i nie rdzewieją bardziej niż samochody z innych krajów. Gorzej jest z częściami zamiennymi. Do popularnych i dłużej już produkowanych modeli są łatwo dostępne i tanie, ale kiedy mamy do czynienia z czymś nowszym i mało popularnym, pojawiają się kłopoty np. z zamiennikami. Do niektórych włoskich aut w ogóle nie ma niektórych części. W przeciwieństwie do aut niemieckich, szczególnie z Grupy Volkswagena, do których zamienniki są praktycznie od razu po rozpoczęciu produkcji modelu. Jak podkreślają specjaliści, istotna jest także skala. – Żyjemy w kraju, w którym kupujemy głównie samochody używane, a nowe stanowią niewielką część rynku. Najbliżej mamy do Niemiec, a w Niemczech kupuje się głównie samochody niemieckie. Jakie więc samochody dominują u nas? Oczywiście, że niemieckie. Dużo mniej jest na przykład włoskich marek, które wybierają Włosi. Dlatego w warsztatach najwięcej jest samochodów niemieckich, a jak któryś z nich ma jakąś wadę, to na dużą skalę. Nie oznacza to jednak, że są najbardziej usterkowe. Częściej kłopoty sprawiają auta francuskich lub włoskich marek, choć nie ma ich najwięcej w serwisach. Dlatego

PULS BRANŻY 22 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 kiedy mówimy „zobacz, czego jest najwięcej w warsztatach” to nie równa się to z „te auta najczęściej się psują” – dodaje Adam Lehnort. Ze względu na skalę i dokładnie ten sam powód, o którym mówią eksperci ProfiAuto Serwis, polscy mechanicy najlepiej znają budowę i typowe usterki samochodów niemieckich. Dlatego najlepiej sobie z nimi radzą. Japońskie są jeszcze dość proste, ale francuskie i włoskie to dla wielu warsztatów „wynalazki”. - W Polsce „niemca” i „japończyka” naprawi niemal każdy warsztat, ale „francuzy” i włoskie samochody w przypadku poważniejszych usterek mogą wymagać specjalistycznego serwisu. Dobry warsztat ma dane serwisowe do każdego modelu, niezależnie od pochodzenia, ale wyspecjalizowany w danej marce mechanik lepiej poradzi sobie z diagnozą. Między innymi dlatego ludzie boją się samochodów z Francji i Włoch, choć mają one swoich zwolenników, a ci mają zaprzyjaźnione warsztaty – mówi ekspert. Jak to jest z tymi usterkami? Usterkowość można rozumieć na różne sposoby, tak samo jak trwałość. Usterka może być drobna i nie wpływać na mobilność, albo poważna, która zatrzyma samochód. Raporty awaryjności publikowane głównie przez niemieckie instytucje zazwyczaj wskazują na porażkę samochodów z Francji i Włoch, a gloryfikują niemieckie i japońskie. Czy należy się tym przejmować? – Niestety jest w tym ziarno prawdy, że francuskie i włoskie samochody częściej mają usterki. Zwykle są to drobiazgi związane z elektryką, oświetleniem czy wyposażeniem w przypadku „francuzów”. We włoskich samochodach często naprawia się zawieszenie, wycieki i elektrykę. Są to awarie wynikające z gorszej jakości produkcji, z którymi często można jeździć dalej, ale właśnie one rzutują na niską pozycję w różnego rodzaju rankingach. Najlepiej wypadają „japończyki” z prostego powodu – mają trwałą mechanikę i bardzo stabilną elektrykę, która rzadko odmawia posłuszeństwa. W fabrykach są rygorystyczne systemy kontroli jakości, więc rzadko dochodzi do wpadek– wskazuje Adam Lehnort z należącej do firmy Moto-Profil sieci ProfiAuto Serwis. Mechanicy chwalą jednak francuskie konstrukcje za trwałość. Jak wskazują mechanicy, dużo mówi się o trwałości niemieckich i japońskich samochodów, ale to francuskie często mniej rdzewieją i mają bardzo udane silniki Diesla. 20-letnie samochody z Francji są nierzadko w lepszej kondycji niż niemieckie i japońskie, które borykają się z korozją. Włoskie samochody uchodzą natomiast za najmniej trwałe. Wystarczy popatrzeć na ogłoszenia i roczniki. Auta z późnych lat 90. to zazwyczaj modele marek innych niż włoskie. Kto pamięta jeszcze takie samochody jak Fiat Bravo pierwszej generacji czy Alfa Romeo 155? Są to samochody, które praktycznie zniknęły z rynku. Tymczasem Golfy i Passaty z

PULS BRANŻY 23 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 tego samego okresu wciąż mają się dobrze. – Do najbardziej udanych silników Diesla na rynku należą przede wszystkim silniki francuskiego pochodzenia jak HDI czy dCi. Przez lata trafiały do innych marek, nawet Forda czy Volvo, a dCi napędzają nowe Mercedesy. Również włoskie diesle Multijet czy wcześniejsze JTD uważa się za bardzo udane. Ale jest i druga strona medalu, bo do najbardziej nieudanych silników benzynowych należą nieszczęsne francuskie 1.6 THP i 1.2 PureTech, albo włoskie Twinspark czy Multiair. Nie ma więc prostej odpowiedzi na pytanie, które auta są najbardziej usterkowe. Dokładnie tak samo można rozliczać niemieckie konstrukcje – mówi Adam Lehnort z należącej do firmy Moto -Profil sieci ProfiAuto Serwis. Można jednak zauważyć, że na wadliwe silniki, niemieckie i japońskie firmy reagują dość szybko. Nawet wadliwe 2.0 TFSI, 1.4 TSI czy 2.0 TDI zostały dość szybko poprawione, a niektóre włoskie czy francuskie jednostki napędowe borykały się z tymi samymi awariami przez lata. – Niemcy i Japończycy niekoniecznie chcą się przyznawać do błędów, ale bardzo szybko je naprawiają. Szczególnie firmom z Japonii zależy na nieskazitelnej reputacji. W przeciwieństwie do nich, producenci z Francji i Włoch długo zwlekają z naprawianiem własnych błędów, jeśli w ogóle to robią. Często brakuje nie tylko poprawek, ale też części zamiennych. Jeśli mamy do czynienia z wadliwym silnikiem czy skrzynią biegów, to po kilku latach

PULS BRANŻY 24 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 niemiecka czy japońska konstrukcja jest już dopracowana. O skrzyni DSG mówiło się źle, a dziś to jeden z lepszych automatów. A francuski silnik 1.2 PureTech czy stosowana przez Włochów przekładnia M32 jak się psuły, tak się psują. Dlatego nawet tzw. wadliwe modele i wersje niemieckich samochodów będą zawsze droższe niż nawet najbardziej udane włoskich i francuskich – dodaje ekpert. Cena samochodu odgrywa duże znaczenie – Nie chciałbym szufladkować klientów, bo są po prostu miłośnicy niektórych marek, modeli czy rozwiązań. Prawda jednak jest taka, że jeśli podobne auto francuskie jest tańsze od niemieckiego czy japońskiego z tego samego rocznika, to też prawdopodobnie trafi do osoby z mniej zasobnym portfelem. A to oznacza, że taka osoba będzie miała mniej pieniędzy na serwis i naprawy – mówi Adam Lehnort. Eksperci motoryzacyjni podkreślają, że przez oszczędności kumulują się w aucie przez lata pewnie niedomagania, które z czasem przeradzają się w coraz poważniejsze usterki. I tak mamy 10- czy 15-letnie samochody z Niemiec i Japonii w nienagannym stanie oraz zaniedbane i wymagające wielu poprawek francuskie i włoskie auta. Na domiar złego, to właśnie Francuzi i Włosi częściej eksperymentowali z rozwiązaniami, których naprawa po latach jest bardziej kosztowna. Więc albo się tego nie naprawa albo naprawa polega na wymianie części na używaną. Nic więc dziwnego, że auta z Francji i Włoch są w gorszym stanie. I tutaj według ekspertów dochodzimy do sedna – stanu technicznego. Dobrze utrzymane auto będzie mało awaryjne i długo posłuży, niezależnie od tego, z jakiego kraju i od jakiego producenta pochodzi. Nawet najmniej udany model może być w

PULS BRANŻY 25 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 O ProfiAuto i Moto-Profil ProfiAuto to największa w Polsce i jedna z największych w Europie Środkowo-Wschodniej sieci profesjonalnych hurtowni i sklepów motoryzacyjnych. Ponad 250 partnerów handlowych oferuje w jej ramach części i akcesoria renomowanych dostawców do wszystkich typów samochodów osobowych; obecnie dostarczają oni komponenty motoryzacyjne do ponad 2400 warsztatów działających pod szyldem ProfiAuto Serwis. Na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat sieć wprowadziła pionierskie rozwiązania technologiczne w branży warsztatowej, jak pierwszy w Polsce, nowoczesny katalog online z częściami i akcesoriami motoryzacyjnymi czy wirtualny ProfiAuto Serwis VR. Partnerzy sieci ProfiAuto są także dystrybutorami marek własnych ProfiAuto: ProfiPower, OYODO oraz JPN. Sieć ProfiAuto należy do powstałej w 1993 roku firmy Moto-Profil Sp. z o.o., jednego z najdłużej działających dystrybutorów części i akcesoriów motoryzacyjnych na polskim rynku. Moto-Profil jest członkiem TEMOT International, międzynarodowej sieci zrzeszającej największych dystrybutorów części motoryzacyjnych na świecie oraz jej krajowego odpowiednika – Stowarzyszenia Dystrybutorów Części Motoryzacyjnych (SDCM). doskonałej kondycji technicznej, jeśli się o niego odpowiednio zadba. Prawdą jest, że najmniej awaryjne są „japończyki”, a niemiecka mechanika jest ponadprzeciętnie solidna. Prawdą jest, że francuska elektryka lubi płatać figle, a włoskie samochody nękane są przez wycieki. To jednak włoskie i francuskie popularne modele można najtaniej utrzymać w dobrym stanie. Wystarczy tylko chcieć i przynajmniej raz w roku spotykać się nie tylko z diagnostą, ale i z mechanikiem. By dowiedzieć się więcej, zapraszamy na: www.profiauto.pl www. moto-profil.pl

PULS BRANŻY 26 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Koncepcja wielokrotnego użytku, reprezentowana przez dostawcę usług tekstylnych, jakim jest firma Mewa, doskonale wpisuje się w ten megatrend: Mewa oferuje klientom B2B kompleksową usługę w zakresie tekstyliów przemysłowych, opartą w całości na zasadzie "używać” zamiast „mieć". To, co sprawia, że ten model biznesowy jest zrównoważony, to właśnie zasada wielokrotnego użytku, trwałe produkty w systemie zamkniętego obiegu oraz dobrze przemyślana technologia procesu i dystrybucji. Już samo używanie czyściw firmy Mewa sprawia, że emisja CO2 jest średnio od 3 do 6 razy mniejsza niż w przypadku czyściw jednorazowych. Tak wynika z obliczeń dokonanych przez firmę MNIEJ OZNACZA WIĘCEJ: DOSTAWCA USŁUG TEKSTYLNYCH, FIRMA MEWA, STAWIA NA ZRÓWNOWAŻONE TECHNOLOGIE Nasza planeta jest pod presją, a firmy mają do odegrania kluczową rolę w opracowywaniu zrównoważonych rozwiązań. Zwiększa się przez to stopień odpowiedzialności za gospodarkę, bowiem klienci preferują odpowiedzialnych dostawców. konsultingową Climate Partner. Aby krok po kroku zmniejszać ślad ekologiczny w trakcie procesu produkcji, firma Mewa koncentruje się na technologii przyjaznej dla środowiska. Pranie przy minimalnym wykorzystaniu zasobów W firmie Mewa korzysta się z możliwości oszczędzania, jak wyjaśnia Matthias Zoch, kierujący działem technologii procesów i ochrony środowiska: „W typowej pralni czyściw miesięcznie pranych jest do 350 ton ściereczek. Porównajmy zatem: w normalnej pralce domowej mieści się około siedem kilogramów prania. Widać zatem jak na dłoni - kiedy porównamy to procentowo -, jaki efekt dla środowiska ma każda choć-

PULS BRANŻY 27 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 by najmniejsza uzyskana przez nas redukcja ilości świeżej wody, energii czy środków piorących.“ Aby ograniczyć zużycie świeżej wody, woda z wcześniejszych procesów prania jest ponownie wykorzystywana tak często, jak to tylko jest możliwe. W tym celu, nadająca się jeszcze do użytku zużyta woda z procesu prania głównego i płukania, jest filtrowana, oczyszczana i ponownie wykorzystywana w ramach wieloetapowego cyklu zamkniętego w procesie prania. Taka recyrkulacja zmniejsza zapotrzebowanie na świeżą wodę nawet o 50% w porównaniu ze zużyciem wody podczas prania w domowej pralce. Mewa również bardzo oszczędnie wykorzystuje detergenty i środki pomocnicze. W maszynach pralniczych wykorzystywana jest tylko taka ich ilość, która zapewnia czyste i higieniczne pranie tekstyliów. "Wykorzystujemy specjalne zautomatyzowane systemy dozowania i sterowania. W porównaniu ze standardowymi, domowymi procesami prania i dozowania, redukujemy wpływ na środowisko nawet o 85%" - kontynuuje Matthias Zoch. Systemy te są stale ulepszane: Mewa zużywa obecnie o jedną czwartą mniej środków piorących niż w 2010 roku, a tylko w latach 2021-2022 ich zużycie zostało zredukowane o kolejne 1,5%. Jeśli woda nie nadaje się już do prania, odprowadzana jest do własnych, zakładowych instalacji oczyszczania ścieków, a zanieczyszczenia usuwane są w kilku etapach. "Osiągamy poziom oczyszczania wynoszący 99,8%. To więcej niż oficjalne wymagają tego przepisy" - mówi Matthias Zoch. Aby to uzyskać, ścieki najpierw poddawane są procesom fizykochemicznym. Pozwala to na maksymalne oddzielenie substancji zanieczyszczających od wody. Pozostały w wodzie brud jest następnie

PULS BRANŻY 28 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 rozkładany przez bakterie i mikroorganizmy na etapie oczyszczania biologicznego. Dopiero wtedy ścieki - czyste w 99,8% i całkowicie przyjazne dla środowiska – odprowadzane są do oczyszczalni komunalnych. A co się dzieje z zanieczyszczeniami, które są wypłukiwane? Zgodnie z zasadą wielokrotnego użytku, firma Mewa ponownie wykorzystuje część z nich. Około 80% swojego zapotrzebowania na energię do prania i suszenia Mewa pokrywa wykorzystując oleje i smary, które zostały wypłukane z czyściw podczas prania, wyjaśnia ekspert ds. technologii

PULS BRANŻY 29 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Mewa Grupa Mewa z siedzibą w Wiesbaden jest jednym z wiodących europejskich dostawców oferujących kompleksowy serwis tekstyliów przemysłowych, a także czołową firmą w tej branży w Niemczech. Głównymi elementami oferty są czyściwa wielokrotnego użytku, a także odzież robocza i ochronna dla przemysłu, rzemiosła, gastronomii oraz służby zdrowia. Usługa B2B obejmuje konsultacje, dostawę, pielęgnację i naprawę oraz wymianę tekstyliów zgodnie z certyfikowanymi standardami jakości, higieny i bezpieczeństwa. W Europie odzież roboczą firmy Mewa nosi ponad 1,1 mln pracowników, a około 3 mln osób używa czyściw wielokrotnego użytku firmy Mewa do czyszczenia maszyn i urządzeń. Mewa jest firmą rodzinną, posiada 47 lokalizacji, zatrudnia 5700 pracowników, zaopatruje ponad 200 000 klientów. W 2022 roku obroty firmy wyniosły 829 mln euro. Firma Mewa została założona w 1908 roku i jest pionierem w obszarze zrównoważonych usług tekstylnych. Strategia firmy jest konsekwentnie zorientowana na zrównoważony rozwój. Firma Mewa była wielokrotnie wyróżniana za zorientowanie na klienta oraz zarządzanie jakością i zasobami. ochrony środowiska w firmie Mewa: "Nasi klienci czyszczą swoje maszyny naszymi ściereczkami. Kiedy więc czyściwa te docierają do nas do prania, przesiąknięte są smarami i olejami. Wypłukujemy te zanieczyszczenia, zbieramy i przy użyciu metod przyjaznych dla środowiska przetwarzamy je na surowiec wtórny, który potem wykorzystujemy do ogrzewania". Mewa realizuje również przyjazne dla środowiska koncepcje także w trakcie kolejnego etapu cyklu - odbierając i dostarczając tekstylia do klientów. Trasy dostaw optymalizowane są przy wykorzystaniu nowoczesnego narzędzia, które dostosowane jest do potrzeb firmy. Mewa jest również pionierem w zakresie alternatywnych systemów napędowych w środkach transportu wykorzystywanych w branży. Oprócz ciężarówek napędzanych wodorem, które już trzeci rok zaopatrują klientów Mewa, firma wykorzystuje w swojej flocie na obszarach miejskich pojazdy użytkowe z napędem elektrycznym oraz rowery towarowe z nadwoziami kontenerowymi. "Chcemy być przygotowani na to, byśmy w przyszłości w dużej mierze nie musieli korzystać z silników spalinowych", mówi Martin Mühling, dyrektor ds. logistyki dystrybucji w firmie Mewa, "to jest z pewnością cel długoterminowy. Ale im szybciej zaczniemy, tym lepiej". Więcej informacji: www.mewa-service.pl

30 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 Marka PROLINE stawiała od zawsze na motosport zarówno w wydaniu motocyklowym jak i samochodowym. Narzędzia PROLINE były i są nadal obecne w warsztatach i paddokach Jarosława Hampla, Konrada Kujawy, Ireneusza Sikory, a obecnie Milana Pawelca. Nie tylko jednak mistrzowie i zawodowcy siadają za rajdowymi sterami. Z PROLINE NA TOR WYŚCIGOWY GAZ DO DECHY WARSZTAT

31 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024

32 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 WARSZTAT Coraz częściej robią to miłośnicy starów na klasycznych autach z końcówki ubiegłego wieku – dlatego powinni mieć zaplecze techniczne z charakterem. Zajrzyjmy na tory Classicauto CUP z serwisowymi narzędziami_PROLINE w roli Punktu Pierwszej Pomocy Technicznej. Pomysł powstał spontanicznie i na podstawie prostej obserwacji, że nie wszystkie startujące w cyklu Classicauto Cup ekipy mają swoje zaplecze techniczne. Marka PROLINE będąca partnerem CA CUP dostarcza już narzędzi jako nagród w poszczególnych edycjach zmagań klasyków, więc czemu nie użyć ich podczas rajdowych zmagań? Jak się okazało po każdym starcie w stawce aut pojawiały się te potrzebujące podniesienia koła lub dwóch, regulacji ręcznego, likwidacji jakiegoś wycieku, wymiany koła, docięcia uszkodzonych elementów nadwozia czy dopompowania opon. Wówczas firmowy namiot PROLINE (zwykle miejsce statycznych pokazów przed sklepami narzędziowymi) stawał się lotnym pit-stopem gdzie gościły wspaniałe wozy takie jak BMW, czy Ferrari! Kierowcy/piloci brali czekające na nich podnośniki, kompresory, prostowniki-startery, zestawy kluczy, elektronarzędzia, leżanki warsztatowe i wszelkie potrzebne im do szybkiej naprawy akcesoria. Narzędzia PROLINE sprawdziły się w boju i z pewnością wystartują również w kolejnych edycjach Classicauto CUP 2024, o których możecie dowiedzieć się więcej na http://classicautocup.pl

33 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024

34 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 WARSZTAT TMD Friction, wiodący światowy dostawca wysokiej jakości materiałów ciernych dla branży motoryzacyjnej, analizuje cechy elektrycznych układów napędowych i to, czym różnią się one od swoich odpowiedników z silnikami spalinowymi (ICE) jeśli SERWIS HAMULCÓW W POJAZDACH ELEKTRYCZNYCH Pojazdy elektryczne (EV) – od hybrydowych (PHEV) po w pełni elektryczne (BEV) – są już dużą grupą samochodów spotykanych na drogach i według prognoz będą nadal zyskiwać na popularności. Wraz ze wzrostem sprzedaży samochodów elektrycznych ważne jest, aby warsztaty rozumiały różnice dotyczące serwisu i naprawy układu hamulcowego w pojazdach tego typu. chodzi o wpływ na działanie układu hamulcowego. Przemysław Przymuszała, Area Sales Manager PL, CZ, SK firmy TMD Friction, do której należy marka Textar, przedstawia wskazówki dotyczące obsługi hamulców w samochodach elektrycznych.

35 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 WARSZTAT Rekuperacyjny układ hamulcowy Pojazdy z napędem elektrycznym wykorzystują hamowanie rekuperacyjne. To technologia, która przekształca energię kinetyczną w energię elektryczną, ładując akumulator podczas zwalniania lub zatrzymywania się auta. Chociaż ten innowacyjny układ hamulcowy zwiększa wydajność pojazdu, schemat jego działania jest inny niż w przypadku pojazdu z silnikiem spalinowym (ICE). Poznanie tych różnic ma kluczowe znaczenie dla skutecznego serwisu układu hamulcowego stosowanego w pojazdach elektrycznych. Ważne jest również przestrzeganie określonych zasad obsługi układu tego typu. Ponieważ jego działanie opiera się na silniku elektrycznym wykorzystywanym do spowolnienia pojazdu, zmniejsza on zapotrzebowanie na używanie konwencjonalnych hamulców mechanicznych. Może to prowadzić do korozji tarcz hamulcowych. Chociaż producenci tarcz ściśle współpracują z producentami pojazdów w celu opracowania nowych powłok, które pomogą w rozwiązaniu tego problemu, w najbliższym czasie będzie on występował w tych samochodach. Zalecane są zatem częste, regularne kontrole układu hamulcowego pojazdu elektrycznego, co pozwoli upewnić się, że w razie potrzeby będzie on działał skutecznie.

36 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 WARSZTAT Kluczowa jest obsługa Klocki i tarcze hamulcowe w pojeździe elektrycznym zużywają się mniej niż w samochodzie z silnikiem spalinowym. Nie oznacza to jednak, że są bardziej odporne na zużycie. Wspomnianą korozję tarcz hamulcowych obserwuje się w pojazdach wciąż uważanych za bardzo nowe. Należy również regularnie sprawdzać grubość klocków i tarcz hamulcowych, jak w przypadku tradycyjnych pojazdów, i wymieniać je, jeśli wymiar spadnie poniżej minimum określonego przez producenta. Informacje te można znaleźć w katalogu Textar Brakebook. Kontrole powinny być przeprowadzane przez wykwalifikowanego technika podczas przeglądu serwisowego. Ze względu na zwiększone ryzyko korozji tarcz, dobrze byłoby uwzględnić weryfikację tego elementu podczas każdej wizyty pojazdu w warsztacie. Różnice w płynie hamulcowym Właściwości płynu hamulcowego pogarszają się z upływem czasu. Przejechany dystans nie ma na to większego wpływu. Płyny hamulcowe są higroskopijne, co oznacza, że pochłaniają wilgoć z atmosfery. Proces ten będzie zachodził przez cały okres eksploatacji, nawet jeśli płyn hamulcowy znajduje się w teoretycznie szczelnym układzie hamulcowym, ponieważ cząsteczki pary wodnej są w stanie powoli przenikać przez elastyczne gumowe przewody hamulcowe lub inne gumowe elementy układu hamulcowego. Z czasem powoduje to spadek temperatury wrzenia płynu hamulcowego i zwiększa ryzyko korozji elementów metalowych. Wraz ze wzrostem zawartości wilgoci w płynie hamulcowym, temperatura wrzenia ostatecznie osiągnie poziom krytyczny, w którym stanie się niebezpieczna. Dlatego należy zawsze przestrzegać zaleceń producenta pojazdu dotyczących terminu wymiany płynu hamulcowego. Jeśli nie podano konkretnie, płyn hamulcowy należy wymieniać co 18 miesięcy. Płyn hamulcowy w pojazdach elektrycznych wymaga dodatkowej uwagi ze względu na hamowanie rekuperacyjne. Podczas hamowania silnik elektryczny obraca się w przeciwnym kierunku i działa jak generator. Konsekwencją tego jest mniejsze zużycie klocków oraz tarcz hamulcowych. Dzięki odzyskiwaniu energii podczas hamowania mechaniczny układ hamulcowy uruchamiany jest rzadziej. Z powodu wolniejszego zużycia hamulców, sam układ również jest rzadziej serwisowany, przez co płyn hamulcowy musi dłuższy czas nadawać się do użytku. Ponadto w samochodzie elektrycznym zamontowany jest ciężki akumulator, co oznacza, że masa do wyhamowania jest większa, co prowadzi do wyższych temperatur pracy. Do samochodów elektrycznych zalecany jest najbardziej zaawansowany płyn hamulcowy DOT 5.1, o wysokiej temperaturze wrzenia i bardzo dobrym wskaźniku lepkości. Utrzymanie opon Dobry stan opon ma zasadnicze znaczenie dla ogólnego bezpieczeństwa pojazdu, w tym skutecznego

37 e-AUTO SERVICE MANAGER 07 - 2024 WARSZTAT hamowania. Pojazdy elektryczne są zazwyczaj cięższe niż ich odpowiedniki z silnikami spalinowymi, więc podczas codziennego użytkowania opony będą poddawane dodatkowemu naciskowi. Warto uświadomić to klientom i podkreślić, że opony powinny być napompowane z odpowiednim ciśnieniem i mieć wystarczającą głębokość bieżnika. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, w przypadku opon ze wskaźnikami zużycia, nie mogą być one na granicy lub poniżej wskaźnika. W odniesieniu do opon niezaopatrzonych w takie wskaźniki, pojazd nie może być wyposażony w ogumienie o głębokości rzeźby bieżnika mniejszej niż 1,6 mm. Warto jednak wymieniać opony wcześniej. Zużyte, niedopompowane lub napompowane przesadnie opony mogą mieć negatywny wpływ na skuteczność hamowania poprzez zmniejszenie przyczepności między oponą a nawierzchnią drogi, zwłaszcza podczas hamowania awaryjnego. Odpowiednie kwalifikacje Pojazdy elektryczne są zasilane wysokim napięciem. Dlatego ważne jest, aby mechanicy posiadali niezbędne umiejętności i kwalifikacje wymagane do pracy przy takich pojazdach. W Polsce do obsługi tych aut wymagane są uprawnienia SEP do 1kV. Chociaż ogólnie układ hamulcowy może być bardzo podobny, istnieją pewne unikalne różnice między pojazdem elektrycznym, a spalinowym, które wymagają specjalistycznej wiedzy i doświadczenia w zakresie serwisu i napraw. Nie tylko dlatego, że hamulce mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa, ale także dla bezpieczeństwa mechanika pracującego przy pojeździe, gdzie mamy do czynienia z prądem o natężeniu 350A oraz napięciu 600V, a w niektórych samochodach nawet 800V. Ostatnie dane IMI (europejskiego System Wymiany Informacji na Rynku Wewnętrznym) wskazują, że tylko 18% mechaników w Wielkiej Brytanii jest przeszkolonych do pracy z pojazdami elektrycznymi.

RkJQdWJsaXNoZXIy ODk4Nzg=